Jak zagraniczne dyskonty niszczą polski rynek

0
1144

Dyskont to sklep samoobsługowy, która wyróżnia się bardzo niskimi cenami. Jednocześnie jest to sklep o wąskim asortymencie, gdzie znacznie ogranicza się liczbę obsługi a niektóre towary sprzedaje bezpośrednio z palet. Tak właśnie jeszcze kilkanaście lat temu wyglądały pierwsze dyskonty. Na przestrzeni lat przeszły jednak one znaczą przemianę i dziś są dyskontami tylko z nazwy bo bardziej upodabniają się do supermarketów. Ich sukcesem jest jednak fakt, że klienci kojarzą je z niskimi cenami, które zdają się im zasłaniać wszelkie inne niedoskonałości. W ostatnich latach nastąpiło namnożenie dyskontów. Buduje się je już nie tylko w miastach ale także na wioskach. W znakomitej większości przypadków należą one do zagranicznych właścicieli. Gdy tylko taki dyskont pojawi się w danej okolicy bardzo szybko zamykają się malutkie polskie sklepy osiedlowe bo nie wytrzymują konkurencji cenowej z gigantami. Dawniej dyskonty stanowiły zagrożenie głównie dla sklepów spożywczych. Dziś ich asortyment jest już tak szeroki, że zagrażają także sklepom odzieżowym, drogeriom, kwiaciarniom, pasmanteriom i wielu innym. Klienci dyskontów zdają się nie wiedzieć niczego poza niskimi cena. A prawda jest taka, że te sklepy bardzo manipulują swoimi klientami. Sprzedają towary o niskiej jakości, nie podają kto jest producentem, ciągle zmniejszają gramaturę. Oferty wystawione w gazetkach stanowią rodzaj wabika, żeby w ogóle przyjść do sklepu bo później okazuje się, że towaru nie ma na półkach bo przewidziano symboliczną ilość.

czytamysluchajac.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here