Jak zrobić fryzurę ombre hair w domu?

0
2238

Włosy to atut każdej kobiety. Oczywiście, tyczy się to tylko i wyłącznie pięknie wyglądających i zadbanych włosów. W końcu jeżeli używamy odpowiednich szamponów i odżywek, a także mamy pięknie wyglądającą fryzurę, żaden mężczyzna (a także zazdrosna kobieta) nie może powstrzymać się od spojrzenia z podziwem na to, co posiadamy na głowie. We fryzjerstwie, tak samo jak w branży odzieżowej, moda na dane fryzury przychodzi i odchodzi. Zastanówmy się jednak, co ostatnio było najmodniejsze? Oczywiście, jeśli chodzi o włosy, zdecydowanie będzie to niezwykle popularne, i jakże zjawiskowe, ombre! Nic dziwnego, ostatecznie tak niewielka zmiana może sprawić, że będziemy wyglądać jak milion dolarów. Oczywiście, fryzjerzy tylko korzystają na tym, że ombre stało się tak bardzo popularne. Każda kobieta w ostatnich latach marzy o tym, żeby mieć taki efekt na swoich włosach. Dlatego są w stanie zapłacić fortunę, by oddać się w dobre ręce i dostać w zamian „efekt łał”. Niestety, nie każda z nas może pozwolić sobie na to, by wydać fortunę na tego typu zabieg. Czy to oznacza, że nie każdą z nas stać na to, by wyglądać pięknie? Nie, jest to zdecydowanie fałszywe stwierdzenie. Jak większość fryzur i eksperymentów z włosami, ombre również możemy wykonać niskim kosztem, własnymi rękoma, we własnym domu. Jak tego dokonać? O tym przeczytamy poniżej.

 

Jak powinno wyglądać ombre?

Internet wręcz pęka od tutoriali uczących nas wykonania ombre samodzielnie. Możemy znaleźć je również pod nazwą „brond”, czyli połączenie brązu oraz blondu. Uważamy jednak, że nazwa „ombre” jest popularniejsza i pod nią właśnie znajdziemy lepsze instruktaże. Chyba każda z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak generalnie powinno wyglądać ombre. W końcu ostatnio słowo to bije rekordy w wyszukiwarkach internetowych! Przypomnijmy jednak, że efekt ten polega głównie na tym, że rozjaśniamy tylko końcówki włosów, resztę zostawiając bez zmian lub farbując je na odcień ciemniejszy niż końcówki. Jednakże, samo to nie wystarczy. Z pewnością wiele z nas widziały i patrzyły ze współczuciem na koleżanki, które albo bez sukcesu próbowały robić ombre w domu, albo oddały się w niewłaściwe ręce i zamiast tego pożądanego, zjawiskowego efektu otrzymały coś, co wygląda wręcz paskudnie – włosy, na których ciemna część jest oddzielona od jaśniejszej niemal po linijce. Z pewnością każda kobieta potrafi wyobrazić sobie, jak bardzo włosyźle to wygląda. Aby uniknąć tak okropnej porażki, warto zapoznać się z kilkoma zasadami. Przede wszystkim, przejście między kolorami musi być płynne. Jest to warunek konieczny, bez którego niemożliwe jest uzyskanie ładnego, naturalnego efektu. A chyba nie chcemy, żeby inni patrzyli na nas z politowaniem? Ombre nie powinno wyglądać jak zapuszczone odrosty. Efekt ten ma cechować przede wszystkim naturalność. Mamy optymistyczne podejście i wierzymy, że każda kobieta ma na tyle sprawności w rękach i wyczucia, że potrafi sama wyczarować taki efekt na swoich włosach. Pamiętajmy jednak, żebyśmy nie ryzykowały i nie rzucały się na głęboką wodę. Jeżeli jesteśmy pewne, że nie posiadamy absolutnie żadnych zdolności manualnych albo boimy się, że coś pójdzie nie tak – nie oszczędzajmy pieniędzy, udajmy się do fryzjera. Wystarczy pomyśleć – jeżeli nie uda nam się wykonać ombre w domu, i tak będziemy musiały pójść do fryzjera, przez co poniesiemy podwójny koszt. Jeśli boimy się ryzyka – zdajmy się na specjalistę. Chyba nie warto oszczędzać na tym, że zmiana fryzury odwróci nasz wizerunek do góry nogami, oczywiście w pozytywnym sensie, odejmie nam lat i doda lekkości oraz dziewczęcości.

Cierpliwość przede wszystkim!

Co jest najważniejsze przy zabieraniu się za wykonanie fryzury ombre? Oczywiście, jest to cierpliwość. Warto się w nią uzbroić, ponieważ będzie nam potrzebna w niewiarygodnie dużych ilościach. Jeśli zdajemy sobie sprawę z tego, że cierpliwość zdecydowanie nie jest naszą mocną stroną i bardzo szybko ją tracimy, nie ryzykujmy. Bez tej cechy ani rusz z ombre. Nie jest to zwykłe farbowanie czy obcinanie włosów – będziemy potrzebowały na jego wykonanie po pierwsze, sporo czasu, a po drugie, sporo nerwów. Szczególnie, jeśli zależy nam na bardzo naturalnym, delikatnym wyglądzie. W końcu nie jest żadną filozofią pomalować dany fragment włosów, ale wykonanie to tak, by nie było widać granicy, gdzie jeden kolor przechodzi w drugi – to już nie jest taką łatwą sprawą. Na dobrą sprawę, wykonanie ombre sprowadza się do jednej rzeczy: farbujemy lub rozjaśniamy tylko i wyłącznie końcówki. Wybieramy kolor o ton jaśniejszy od reszty włosów. Robimy wszystko bardzo powoli, spokojnie, cierpliwie. Ruchy naszych dłoni powinny być delikatne, żeby uniknąć efektu „po linijce”. A jeśli coś się nie powiedzie, pamiętajmy – to nie koniec świata! W końcu od czego są fryzjerzy? Podsumowując, ombre wcale nie jest trudne do wykonania. Wystarczy trochę spokoju i cierpliwości lub… dobry fryzjer następnego dnia, który naprawi naszą katastrofę. Ale nie bójmy się, ryzykujmy i szalejmy! Bowiem każda z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak generalnie powinno wyglądać ombre. W końcu ostatnio słowo to bije rekordy w wyszukiwarkach internetowych! Przypomnijmy jednak, że efekt ten polega głównie na tym, że rozjaśniamy tylko końcówki włosów, resztę zostawiając bez zmian lub farbując je na odcień ciemniejszy niż końcówki.

[Głosów:1    Średnia:2/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here