Od wielu lat panuje przekonanie, że bez studiów nie ma się szans na dobrą pracę i płacę, o awansie nie wspominając. Dlatego sporo uczniów stara się dostać do liceów lub techników, które kończą się maturą. Wszystko po to, żeby później mieć szansę iść na studia. A jak wybrać studia? Mało kto wybiera studia, które w danym okresie dają szansę na dobra pracę, a które jednocześnie wiążą się z czyimiś zainteresowaniami, czy predyspozycjami. A niektóre zawody szczególnie wymagają swego rodzaju powołania. Owszem, można iść na medycynę, jednak czy każdy ma szansę zostać wybitnym lekarzem, jeśli nie ma się predyspozycji do leczenia? Sporo zawodów wymaga konkretnego nastawienia i zdolności. Bez nich – i owszem – można nauczyć się teorii, jednak wykonywanie zawodu to już praktyka. Czy typowy humanista będzie dobrym inżynierem, który ma współpracować choćby przy budowie bezpiecznych mostów? Czy jest w stanie przełożyć wyuczoną teorię na praktykę? Z tym różnie bywa. Mówi się, że ludzie, którzy mogą połączyć pracę zarobkową z hobby to szczęściarze. Czasem to przypadek sprawia, że ktoś odkrywa, że jest w czymś na tyle dobry, że może na tym zarabiać, a wykonywanie danego zajęcia przynosi mu w dodatku przyjemność. Wiele osób stara się udowodnić, że można utrzymać się na niezłym poziomie i bez studiów. Jednak studia poszerzają horyzonty i jednak dają szansę na osobisty rozwój, niezależnie od obranego kierunku. Druga sprawa: komuś może świetnie się układać bez studiów przez 10, czy nawet 20 lat, a później nagle następuje zmiana i wszystko zmienia się o 180 stopni.
Jeśli jednak ktoś już jest zdecydowany na studia, najczęściej długo zastanawia się, jaki kierunek wybrać. Owszem, są osoby, które nie mają problemu z tym, jak wybrać studia, żeby później nie dość, że nie żałować, to jeszcze znaleźć dobrą pracę. Warto wziąć pod uwagę swoje predyspozycje. Chodzi tu przede wszystkim o to, czy wybrać raczej studia humanistyczne, czy bardziej ścisłe. Zdarza się bowiem tak, że ktoś wybiera jakiś kierunek tylko pod kątem znalezienia dobrej pracy. A po ukończeniu studiów jest tak zmęczony tym kierunkiem, że za nic w świecie nie chce pracować w wyuczonym zawodzie. Czy jednak połączenie studiów z pasjami i jednocześnie z szansą na sensowne zarobkowanie jest w ogóle możliwe? Jest. Czasem może nie bezpośrednio, ale jest. Np. ktoś ma pomysł na firmę, ale chce też sam się z niej rozliczać. Może iść na odpowiednie studia ekonomiczne lub związane z prowadzeniem biznesu tak ogólnie. Ogólnie rzecz biorąc studia mają więcej pozytywnych stron, niż tych negatywnych. Na pewno wpływają pozytywnie na nasze horyzonty, otwierają oczy na nieznane do tej pory problemy i zagadnienia. Studia często dają początek czegoś naprawdę pozytywnego w naszym życiu. wiele osób zmieniło plany dotyczące swojej przyszłości właśnie podczas studiów. Właśnie dzięki temu, że pozyskało się pewną wiedzę. Można zweryfikować swoje wyobrażenia o danej dziedzinie życia, czy planowanej działalności i stwierdzić, czy faktycznie będzie ona pod każdym względem opłacalna.
Kiedy chce się studiować?
[Głosów:0 Średnia:0/5]