Po ukończeniu studiów mamy się czym chwalić i mamy lepsze perspektywy na pracy, ale jest pewna dziedzina, gdzie tak nie jest. Chodzi o dziennikarstwo wielu ze znanych i lubianych (lub też nielubianych) dziennikarzy nie kończyło dziennikarstwo lub w ogóle nie ukończyło żadnych studiów. Podobno wiedza zdobyta na studiach dziennikarskich wcle nie musi pomóc w znalezieniu dobrej pracy. Powiem nawet więcej może ona w tym przeszkodzić. Wiecie co mam na myśli czy nie bardzo? Wielu z was pewnie terz myśli, że ktoś sobie coś ubzdurał i teraz próbuje do tego namówić innych albo więcej on sam nie skończył tych studiów dziennikarskich. Jeżeli ktoś tak pomyślał to się pomylił i to bardzo. Już tłumaczę o co chodzi. Żyjemy w trudnych czasach. Ciężko jest znaleźć jakąkolwiek pracę a już taką z godziwym wynagrodzeniem jeszcze trudniej. Wielu z nas robi później swoje kariery nie w miejscach o, których się myślało, marzyło. Jednak, jeśli jeszcze jakaś kariera to jest dobrze,bo są jeszcze rozwiązania tego typu jak praca w KFC czy Mc Donald’s albo harowanie na zmywako. Przechodząc do sedna chodzi o to, że dziennikarstwo jest strasznie wąskim pojęciem. Ciężko je połączyć z czymkolwiek. Kończymy dziennikarski i kim możemy być potem? No po prostu tylko dziennikarzem a tak jak już wcześniej wspomniałem ciężko znależć pracę w tym co się studiowało, ale są tego typu kierunki, które zostawiają duże większe pole do popisu, jeżeli chodzi o znalezienie pracy po ukończeniu studiów
